Obywatele zyskają na naszej propozycji

Odwołania od mandatów nadal będą rozpatrywać sędziowie. Odciążymy także funkcjonariuszy – mówi Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości.

Panie ministrze, kto jest faktycznym autorem projektu nowelizacji prawa postępowania w sprawach o wykroczenia, który tydzień temu trafił do Sejmu i wywołał taką burzę?

Jest to projekt grupy posłów PiS.

To dlaczego Ministerstwo Sprawiedliwości tak mocno angażuje się w przedstawianie jego walorów?

Bo jest nam bliski. W Ministerstwie Sprawiedliwości od dwóch lat pracujemy nad rozwiązaniami ograniczającymi kognicję sądów. Domagają się tego sami sędziowie, a nawet opozycja.

Skoro tak, to dlaczego nie skierowaliście go do Sejmu jako rządowy? Ten wymaga więcej czasu do przepracowania, a przede wszystkim konsultacji.

Właśnie dlatego. Sejm ma taką samą funkcję prawodawczą jak rząd. Konsultacje tego projektu są potrzebne, a w Sejmie czeka nas szeroka debata...

Kiedy?

Prawdopodobnie na kolejnym posiedzeniu Sejmu, nie tym najbliższym. Chcemy przekonać wszystkich krytycznie oceniających dziś poselską propozycję.

Ministerstwo Sprawiedliwości od lat ponoć wie, jak ulżyć sądom w ich pracy. Mówiło się o instytucji sędziego pokoju czy spłaszczeniu struktur, a zamiast przedstawiać konkretne propozycje, popieracie projekt,...